-
Wiosna rozkwita – natura tworzy cuda
Piękność w samotności W grupie siła Żółta Polska Niebiesko mi
-
Pamiętniki Kowalskiej – część 8 – Dzień Matki
Dzień matki to taki dzień wspomnień. Zawsze nachodzi mnie w ten dzień taka nostalgia. Nie da się ukryć, macierzyństwo to nie łatwy kawałek chleba. Ćwiczy w nas cierpliwość, wytrzymałość i kreatywność. Pojawienie się na świecie małego człowieka powoduje, że nagle kobieta, staje się tak bardzo wielozadaniowa, że sama nie potrafi w to uwierzyć. Ciężko też uwierzyć w to, że doba nam starcza na wykonanie wszystkich zadań. Mnie przynajmniej, ciężko w to uwierzyć. Matka, kobieta pracująca Pracuję zawodowo, uważam również, że jedzenie ugotowane w domu jest lepsze. Brudem też nie możemy zarosnąć, więc sprzątam mieszkanie. Kot nie może wyglądać jak bezdomny, więc czasem go czeszę i robię manicure. Oprócz tego, że…
-
„Pleśniak” – słaba nazwa, ale smak wyjątkowy :-)
Nie mam pojęcia, kto wymyślił nazwę tego ciasta :-). Znam je od dawna i od dawna, je piekę. Przepis dostałam od przyjaciółki. To było chyba pierwsze ciasto, jakie spróbowałam stworzyć. Od pierwszej blachy, którą upiekłam, wprowadziłam parę małych modyfikacji do przepisu i myślę, że dzięki nim ciasto jest lepsze. Nie byłabym sobą, gdybym czegoś nie zmieniła :-). W końcu gotowanie to nie tylko trzymanie się ustalonych przepisów, ale również próbowanie, eksperymentowanie. Czasem wyjdzie lepiej, a czasem danie wyląduje w koszu. Myślę jednak, że dla dobrego smaku, warto. Przepis Składniki na ciasto: – 3 szklanki mąki pszennej (tortowej) – 5 żółtek jajek (uwaga – białka zostawiamy – przydadzą się) – ½…
-
Pamiętniki Kowalskiej – część 7 – ciężki tydzień
Ciężkie dni, ciężki tydzień. Czasem tak jest, że w piątek czuję się, jakby mnie walec przejechał. Wynika to pewnie z takiej małej kumulacji. Nauczyciele się uwzięli na twoje dzieci. Szef dokłada na biurko papiery, jakby myślał, że jesteś robotem do rozwiązywania problemów. Wszystkie produkty w domu się skończyły, więc dźwigam je po schodach. Edukacja Kiedyś myślałam, że kończąc podstawówkę, mam ją już z głowy. Myliłam się i to bardzo. Kocham swoje dzieci i nie potrafię im powiedzieć, żeby radziły sobie same. Program nauczania zrobił się bardziej obszerny i często myślę, że bez wsparcia rodziców nie każde dziecko udźwignie taki ciężar. Wiem, są takie dzieci, które to potrafią, ale ciężko mi…
-
Pamiętniki Kowalskiej – część 6 – urlop
Morza szum, ptaków śpiew i krzyk dzieci. Czy ktoś to jeszcze zna? Długi weekend, brak szkoły, zadań domowych, widoku niektórych lubianych inaczej współpracowników. Morze, słońce, spokój, relaks, długo na to czekałam. Czemu więc zamiast realnie odpoczywać, zdecydowałam się zabrać moją małą rodzinkę i wyjechać w podróż ? Podróż Gdzie w końcu najlepiej się wypoczywa, jak nie na piaszczystej plaży, słuchając szumu fal. Dzieci muszą zwiedzać, poznawać nowe miejsca, a ja tak bardzo kocham morze. Wszystko pięknie, ładnie i jak z poradnika. Ruszamy w drogę i już po paru minutach pojęłam, że ta podróż do łatwych nie będzie należeć. Mama pić, mama jeść, siku, ona mnie bije, zabrała mi komórkę, kopie…