Dmuchawiec – nasze logo
Podobno pozory lubią mylić. Taki brzydki, delikatny, ulotny a jednak jest wszędzie, kto go nie zna :-). Dziś parę słów o naszym logo. Dmuchawiec to taki niewielki kwiatek o żółtych płatkach, inna nazwa mniszek lekarski, nie mówcie, że nie znacie 🙂 pełno tego wszędzie.
Przeważnie nielubiana roślinka uznawana za chwast, bardzo ciężki do pokonania chwast. Wyrośnie wszędzie, na naszych pięknych trawnikach, pomiędzy płytami chodnikowymi, czy w nowo wyłożonym bruku.
Niby chwast a ma wiele pożytecznych właściwości. Działa przeciwcukrzycowo, moczopędnie, pomaga w dolegliwościach skórnych, żołądkowych, poprawia odporność (https://webep1.com/go/e06a6354ba ). Jego zwolennicy dowodzą nawet, że wykazuje pewne działanie antynowotworowe – czyli jest wielozadaniowy i niezastąpiony, tak jak niejedna kobietka 🙂 . Po przekwitnięciu kwiatek się odmienia, staje się niezwykle kruchy, ulotny, łatwy do uszkodzenia, stąd jego nazwa – dmuchawiec.
Symbolika dmuchawca
Dmuchawiec symbolizuje kogoś niezwykle silnego, wytrwałego, pokonującego wszelkie przeszkody. Symbolizuje również osobę wrażliwą, czasem przewrażliwioną, empatyczną, czującą radość i ból ze zdwojoną siłą.
To musiało być to, tyle podobieństw, kobiety są właśnie takie, takie jak ten mały chwaścik. Tak jak dmuchawce mamy tą siłę wewnętrzną, wielokrotnie niedocenione, zrzucone na margines, walczące o swój dobrobyt, pozycję. Uczymy się być takie jak ten niepozorny zmienny kwiatek, raz silny, raz ulotny, by po chwili odrodzić się ponownie, gdzie indziej, zacząć wszystko od początku.
Staramy się tak jak ta roślinka nie przejmować się swoim wyglądem (choć dziewczyny powiedźcie same, łatwiej powiedzieć niż zrobić 🙂 ). Uczmy się wolności, uczymy się być wolne, spełniając przy tym wszystkie wymagania współczesnego społeczeństwa, nie krzywdząc przy tym nikogo, walcząc o swoje potrzeby, to trudne a jednak możliwe.
Dmuchawiec symbolizuje:
- Czułość
- Delikatność
- Szczęście
- Wytrzymałość
- Przetrwanie
- Wolność
- Radość
- Nadzieję
- Wewnętrzne piękno
Przechodzimy w życiu przez wiele różnych zdarzeń, pięknych radosnych, czasem trudnych. Przez, które wylewamy morze łez. Kolejny banał wiem – co nas nie zabije to nas wzmocni – ale nie mówcie mi tego jak płaczę, jak cały świat się zawala, jak jest ciężko.
Mówię wam jeszcze kiedyś będzie lepiej, odrodzimy się, gdzieś, odnajdziemy szczęście w małych rzeczach, chwilach. Z czasem doceniamy smak ulubionego wina, czy kalorycznego hamburgera, zjedzonego w nie ten dzień w który akurat wypada, czy o niezbyt stosownej porze (nie wspominając o wiaderku lodów bakaliowych 🙂 ).
Dmuchawiec to także symbol uleczenia się z traumy – z traumy emocjonalnej, bądź też z traumy spowodowanej urazami ciała. Jednakże zawsze ma on siłę przetrwania, wytrzymałość, inteligencję, radość i niekończące się szczęście oraz nadzieję, nadzieję na lepsze jutro.
Jesteśmy tu i teraz, kochamy i chcemy być kochane, marzymy i chcemy te marzenia spełniać, czujemy i chcemy czuć jak najdłużej, walczymy o lepsze dni. Bądźmy razem a będzie łatwiej i na pewno ciekawiej 🙂 .
